To się chyba nigdy nie znudzi - gdyby miało się znudzić stałoby się to już dawno. Mimo coraz to nowszych materiałów, drewno pozostaje niezmiennie na jednym z pierwszych miejsc.
Choć próbuje się imitować drewno na wykładzinach PCV, płytkach ceramicznych, panelach laminowanych, aż wreszcie na ostatnim ‘krzyku mody’ czyli podłogach winylowych, żadna z tych okładzin nie jest w stanie dorównać drewnu pod co najmniej kilkoma względami. I absolutnie nie chodzi o to że wyżej wymienione materiały to jakaś tandeta, bo przecież również mogą być bardzo wysokiej jakości.
Używane od setek lat drewno, nie tylko jako okładzina podłogowa, przeżywa renesans. Drewno znajdziemy w samochodach najwyższej klasy, najlepsze narty to te z drewnianym rdzeniem, instrumenty muzyczne wciąż w większości produkuje się z drewna, a o modzie jaka nastała na drewniane zabawki dla dzieci chyba nawet nie trzeba wspominać. Drewno dodaje elegancji, jest naturalne, ciepłe, ekologiczne, jest wręcz odrobiną luksusu.
Zdarza się że ktoś zapyta: czy wycinanie drzew, tylko po to żeby zrobić z niego podłogę, jest faktycznie takie ekologiczne? Odpowiedź jest prosta: oczywiście, podłoga to przecież nie kartka papieru, parkiet będzie nam służył przez długie lata, a pozyskiwanie drewna ze sprawdzonych źródeł bezsprzecznie sprzyja rozwojowi ekosystemów.
Dlaczego luksus? To oczywiste – jest drogie, a przez to nie każdy może sobie na nie pozwolić. Jeżeli mamy podłogę lub cokolwiek z drewna widać to już na pierwszy rzut oka, a i większość ludzi zwróci na nie uwagę.
Parafrazując starą reklamę można śmiało powiedzieć, że choć może są materiały twardsze, trwalsze i łatwiejsze w eksploatacji, ale absolutnie żaden z nich nie zastąpi drewna.
